Dlaczego przed miesiączką ciężko oprzeć się słodyczom? I jak można temu zapobiegać?

Wiele Kobiet, z którymi współpracuję skarży się na trudności w zapanowaniu nad podjadaniem słodyczy przed lub w trakcie miesiączki.

 

Okazuje się, że winna tej sytuacji nie jest nasza słaba silna wola ani też nasze uzależnienie od słodyczy ale zmiany hormonalne, które w tym czasie mają miejsce.

 

Obniżający się poziom estrogenu przed i w trakcie miesiączki wpływa na obniżenie poziomu serotoniny zwanej również hormonem szczęścia.

 

A niedobór serotoniny objawia się:

 

• Zwiększonym apetytem szczególnie na słodycze, których spożywanie wpływa na zwiększenie wydzielania serotoniny

• Trudnościami w zasypianiu

• Pogorszeniem pamięci i koncentracji

• Drażliwością

• Obniżeniem samooceny

• Niepokojem

Czyli tymi stanami, które często towarzyszą nam właśnie w ostatnich dniach końcowej fazy cyklu czyli w fazie lutealnej i w pierwszych dniach cyklu czyli w czasie fazy menstruacyjnej.

Czy zatem pochłonięcie paczki ciastek czy czekolady to jedyny sposób na „rozładowanie” tego napięcia i poniesienie poziomu serotoniny?

Na szczęście istnieją inne sposoby, które warto poznać i zastosować jeżeli nieopanowany apetyt na słodycze pojawia się co miesiąc i bojkotuje nasze cele i efekty związane z np. redukcją wagi.

Jak zatem w naturalny sposób podnieść poziom serotoniny?

Postaw na aktywność fizyczną.

Systematyczny i lekki trening fizyczny może skutecznie zapobiegać spadkowi poziomu serotoniny. Wiele badań wskazuje na to, że najbardziej skuteczne są ćwiczenia aerobowe takie jak szybki marsz, bieganie, jazda na rowerze. Na podniesienie poziomu serotoniny korzystnie wpływa również joga. Ważne jest aby ćwiczenia te nie były zbyt intensywne i aby sprawiały nam przyjemność i stały się naszym codziennym nawykiem.

Jeżeli szukasz sposobu na przyjemną i regularną aktywność fizyczną zapraszam Cię na wspólne treningi slow jogging czy nordic walking

 

Zadbaj o to co jesz

 

Serotonina jest neuroprzekaźnikiem do którego wytwarzania niezbędny jest tryptofan. Jest to aminokwas, którego nasz organizm nie jest w stanie sam wytworzyć i musimy dostarczyć go z dietą.

 

 

Gdzie znajdziemy go najwięcej? Tryptofan zawierają głównie produkty bogate w białko np. ryby, sery (mozzarella, parmezan), mleko, chude mięso, produkty sojowe. Znaczne ilości znajdziemy również w bananach, nasionach słonecznika, pestkach dyni.

 

Cennym składnikiem diety mogą być także warzywa zielone takie jak szpinak czy brokuły.

 

W diecie podnoszącej poziom serotoniny nie powinno zabraknąć również węglowodanów złożonych, których głównym źródłem są produkty pełnoziarniste.

 

Warto zwrócić również uwagę na to aby w naszej diecie nie brakowało produktów bogatych w witaminę B6 czyli produktów zbożowych, ryb, wątróbki, orzechów, strączków.

 

W dietach, które przygotowuję dla swoich Klientek dbam o to, aby nie brakowało niezbędnych składników więc jeżeli czujesz, że potrzebujesz wsparcia w tym obszarze zapraszam do współpracy.

 

 

Wychodź na słońce

 

Korzystny wpływ na poziom serotoniny wywiera ekspozycja na światło słoneczne warto więc w dni słoneczne wybrać się na spacer.

 

Śmiej się

Śmiech powoduje uwolnienie serotoniny. Okazuje się, że nawet sztuczny uśmiech w sytuacji kiedy wcale nie jesteśmy w dobrym humorze może wpłynąć na podniesienie poziomu serotoniny.

 

Jeżeli więc borykasz się z problemem podjadania słodyczy przed lub w czasie miesiączki spróbuj w sposób naturalny podnieść poziom serotoniny i sprawdź jakie będą efekty.

 

Jeżeli jednak cierpisz na silny PMS (zespół napięcia przedmiesiączkowego), który wycina Ci z życia kilka dni i nie możesz aktywnie funkcjonować warto skonsultować z lekarzem wsparcie lekami które podnoszą poziom serotoniny w organizmie a przedstawione powyżej sposoby zastosować jako wsparcie leczenia farmakologicznego.